Zmarzlik triumfuje w Vojens. "Takie zwycięstwa smakują najlepiej"
11/09/2022

Zmarzlik rywalizację w Vojens zaczął od “dwójki” w drugim biegu. Kiedy z biegu piątego nie przywiózł żadnego punktu, pojawiły się wątpliwości, czy będzie on w stanie osiągnąć na koniec dobry wynik. W trzeciej i czwartej serii zdołał on jednak przywieźć komplet punktów.
– Było troszkę męczarni, więc takie zwycięstwa smakują najlepiej. Od tych dwóch “trójek” zaczęła się dobra szybkość. Później zaczęliśmy dokonywać zmian i na półfinał nie była to trafna decyzja, ale już wtedy wiedziałem, co chcę zrobić w finale – mówił w rozmowie z Sebastianem Szczęsnym Zmarzlik.
“Zaskoczyłem sam siebie”
W swoim półfinale 27-latek zajął drugie, za Patrykiem Dudkiem, miejsce. Nie miał komfortu wybierania najlepszych pól startowych. Ostatecznie przypadło mu pole numer 3, które wcześniej nie dawało zbyt wielu punktów.
– Sam się zaskoczyłem, że z tego pola aż tak dobrze wystartowałem. Ale nie byłem zawiedziony startem z tego miejsca, bo widziałem, jak dobrze z niego ruszył w półfinale Jason Doyle, który szybko mnie zamknął – komentował Polak.
Zwycięstwo w Vojens sprawiło, że Zmarzlik umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. Przed dwiema ostatnimi odsłonami cyklu ma 20 punktów przewagi nad drugim Duńczykiem Leonem Madsenem.
– Nie ma to w tym momencie żadnego znaczenia. Muszę być w stu procentach skupiony – zakończył.
17 września żużlowcy o punkty będą walczyć w Malilli, a finał sezonu zaplanowany jest na 1 października w Toruniu.
See full article on Eurosport.