Janowski przegrał w kwalifikacjach tylko z Holderem. Czwarty czas Zmarzlika
17/09/2022

Już w Malilli Zmarzlik może zapewnić sobie zwycięstwo w tegorocznym cyklu SGP. Warunkiem do spłenienia jest uplasowanie się w Grand Prix Szwecji wyżej od Leona Madsena. Na dwie rundy przed końcem tych dwóch zawodników dzieliło 20 punktów.
Sobota z SGP rozpoczęła się jednak od kwalifikacji. Na 305-metrowym torze w Malilli o 13:00 zawodnicy zaczęli walczyć o najlepsze czasy. Pierwszym liderem został Jack Holder, który osiągnął 14,408 s. Szybko wyprzedził go Maciej Janowski (14,232). Na drugie miejsce w kwalifikacjach wjechał po chwili Zmarzlik (14,336).
W trzeciej grupie zawodników zameldował się Madsen. Wicelider klasyfikacji generalnej rozpoczął od czasu 14,282 s.
Upadek Bewleya
Do zmiany na prowadzeniu doszło po czwartej grupie. Znakomity czas wykręcił Brytyjczyk Tai Woffinden (14,052). Dobrze spisał się też jego rodak Robert Lambert, który z czasem 14,161 s zajmował drugie miejsce.
Pierwszy wyjazd na tor okazał się pechowy dla Dana Bewleya, który zaliczył upadek. Na całe szczęście, zawodnikowi nic się nie stało.
Szybki Janowski, szybszy Holder
Druga seria przejazdów rozpoczęła się od złamana granicy 14 sekund. Dokonał tego Holder (13,959). Jako drugiemu udało się to osiągnąć Janowskiemu (13,989).
Jak się okazało, były to dwa najlepsze przejazdy sobotnich kwalifikacji. Trzeci był Woffinden, a czwarty Zmarzlik. Dopiero dziesiąte miejsce zajął wicelider generalki Madsen.
Holder wybrał “13”. Janowski natomiast zdecydował się na numer 5, a Woffinden “9”. Zmarzlik, po bardzo długim namyśle, postawił na “8”.
Studio przed GP Szwecji od 18:30 na żywo w Eurosporcie Extra w player.pl. Zawody od 19:00.
See full article on Eurosport.