Niemcy po raz pierwszy w historii wygrywają SON2

Kapitan niemieckiej reprezentacji do lat 21, Norick Blodorn, był zachwycony, widząc, jak jego drużyna cieszy się ze zwycięstwa po tym, jak wielu w nich zwątpiło i zdobyła pierwszy w historii kraju tytuł mistrza świata w speedwayu w zawodach FIM Speedway of Nations – SON2.

Blodorn start z debiutantem SON2 Mario Hauslem, aby stanąć na najwyższym stopniu podium podczas mistrzostw świata FIM Team Speedway Under-21, które odbyły się w piątek w Toruniu, w kultowej hali Marian Rose Motoarena.

Niemcy odnieśli niesamowite zwycięstwo, zdobywając 39 punktów i pokonując potęgi tego sportu, wyprzedzając Danię (38), a Australia zdobyła brązowe medale z dorobkiem 37 punktów.

Wynik ten zakończył 11-letnią z rzędu dominację Polski w drużynowych mistrzostwach świata FIM w speedwayu do lat 21, która tym razem zajęła czwarte miejsce, tracąc medal dopiero po raz drugi w 20-letniej historii tych zawodów.

Rozradowana drużyna niemiecka zapisała się w historii, zdobywając swoje pierwsze tytuły mistrzowskie w kategorii seniorów i juniorów, a zawodniczka nr 3 Hannah Grunwald – zdobywczyni Złotego Trofeum FIM Women's Speedway 2025 – oficjalnie została pierwszą w historii mistrzynią świata w tym sporcie.

Pomimo zdobycia 24 punktów z możliwych 28, Blodorn przyznaje, że zwycięstwo jego drużyny było szokiem, ponieważ niemiecka reprezentacja do lat 21 zrekompensowała wtorkowe odpadnięcie reprezentacji seniorów w pierwszym półfinale SON.

Blodorn pochwalił również heroiczne osiągnięcia 18-letniego Hausla, który zdobył 15 punktów w Toruniu zaledwie dwa tygodnie po wygraniu prestiżowego wyścigu Zlata Stuha dla zawodników poniżej 21 roku życia na czeskim torze w Pardubicach 20 września, co dało mu dużą pewność siebie przed zawodami SON2.

Kapitan drużyny dodał: „W drugiej połowie sezonu Mario miał kilka spotkań roku. Wygrał Zlatą Stuhę w Pardubicach. Musiał być tym bardzo podekscytowany i po prostu kontynuował tę passę.

To jego debiut na tym poziomie. Dobrze nam się razem pracowało i na pewno zdobędziemy ten medal. To niesamowite, że Niemcy znalazły się tutaj. Możemy być z tego naprawdę dumni”.

Zadowolony menedżer niemieckiej drużyny Sascha Dorner ma nadzieję, że zwycięstwo zainspiruje pokolenie młodych zawodników w jego ojczyźnie. Powiedział: „To wielka niespodzianka! To były dla nas emocjonujące chwile. Cieszymy się, że tu jesteśmy i mamy nadzieję, że będzie to duża motywacja dla młodych zawodników w Niemczech.

„Złoto bardzo im pasuje. Norick był świetny, a Mario wykonał naprawdę dobrą robotę. Walczył o każdy punkt. Jego punkty były bardzo ważne dla naszego zwycięstwa. Będziemy nadal pracować razem jako zespół i mamy nadzieję, że to nie jest nasz ostatni medal”.

Hausl był zadowolony, że w swoim debiucie w SON2 walczył o złoto. Powiedział: „Nie wiem, co powiedzieć. Jestem szczęśliwy. Brak mi słów. To miłe.

„Nie czułem presji, no może trochę. To był ciężki dzień, ale jak zawsze mawia Sascha: „Walcz o każdy punkt”. Tak właśnie robimy”.

Grunwald pochwaliła swoich niemieckich kolegów z drużyny po tym, jak poprowadzili ją do zwycięstwa. Powiedziała: „Bardzo się cieszę, że wygraliśmy mistrzostwa świata SON2. Norick i Mario jechali bardzo szybko. Bardzo się cieszę, że tu jestem”. 

Trener duńskiej reprezentacji do lat 21 Hans Andersen był dumny ze swojej drużyny, w której Mikkel Andersen zdobył 21 punktów, Villads Nagel 13, a Bastian Pedersen 4, co jednak nie wystarczyło do zdobycia złotego medalu. Powiedział: „To była wspaniała walka. Moi chłopcy sprawili nam dumę. W zeszłym sezonie zajęliśmy piąte miejsce w SON2 w Manchesterze, a to wciąż są młodzi chłopcy.

To dopiero drugi rok, w którym z nimi pracuję, a postępy, jakie osiągnęli, są naprawdę dobre. Na początku wieczoru byłbym zadowolony z medalu i muszę przyznać, że jestem trochę rozczarowany, że tak niewiele brakowało nam do zwycięstwa. Ale trzeba oddać Niemcom sprawiedliwość – zasłużyli na to i jechali lepiej od nas. Nie zdobywa się złota, nie będąc najlepszym. Srebrny medal to nadal powód do dumy dla tych młodych chłopców i coś, na czym możemy budować”.

Menedżer australijskiej drużyny Mark Lemon przyznaje, że kilka wskazówek od gwiazd krajowego SGP i SON, Brady'ego Kurtza i Jasona Doyle'a, pomogło jego zespołowi, ponieważ Mitchell McDiarmid zdobył 19 punktów, a Tate Zischke 18.

Powiedział: „Chłopaki spisali się świetnie. Przyjechaliśmy tu, nie oczekując zbyt wiele. Zawsze skupiasz się na zdobyciu medalu, co jest ambicją każdego kraju.

Mieliśmy trochę szczęścia po drodze. Ale myślę, że Mitch i Tate jechali naprawdę dobrze. Jako zespół pracujący za kulisami, wszyscy byliśmy zaangażowani – od mechaników, po naszych starszych zawodników, którzy byli z nami, aby zapewnić chłopakom najlepsze warunki do występów na torze.

„To wszystko, co można zrobić – dać im narzędzia do osiągnięcia sukcesu. Tak niewielka różnica między złotym a srebrnym medalem jest trochę rozczarowująca, ale byliśmy pod ogromnym wrażeniem Niemców i naprawdę wyjątkowe było zobaczyć Noricka prowadzącego ich z przodu. Wspaniale jest widzieć Niemcy zdobywające złoty medal.

„Ponieważ Polska ścigała się na własnym terenie, zawsze wiedzieliśmy, że będzie ciężko. To, co osiągnęli w ostatnich latach, zdobywając tak wiele tytułów z rzędu, jest niesamowitym wyczynem. Czasami sprawia to, że czujesz się trochę pokonany, zanim jeszcze tu dotrzesz. Ale myślę, że ta noc dowodzi, jak wspaniałym sportem jest żużel”.

Aby zapoznać się z pełnymi wynikami dzisiejszego SON2, KLIKNIJ TUTAJ.